Rok 2004 - Na oścież

Na Oścież
Pismo Sanktuarium i Parafii
Matki Boskiej Królowej Męczenników
Na Oścież
w Bydgoszczy-Fordonie
"Na Oścież" Czasopismo parafii MB Królowej Męczenników w Bydgoszczy-Fordonie
Przejdź do treści

Rok 2004

Na Oścież > 2001 - 2010
Nr 1 (112) styczeń 2004

W numerze m.in.:
  • Zauroczony świadek,
  • Dom, schronisko,
  • Głośniej i ciszej,
  • Śp. Gwidon Gil,
  • Plan kolędy.
  • Bieżącemu wydaniu towarzyszy hasło „Gość w dom”. Różne teksty próbują przybli­żyć nam fenomen gościnności, ale zarazem pokazują jak my – współcześni jesteśmy uspo­sobieni do przyjmowania w gościnę i goszcze­nia się.
  • Na tej kolumnie nasz ks. Proboszcz pokazu­je, czym różnią się znane „Gość w dom” od „Zastaw się i postaw się”. Całkowicie się z nim zgadzam.
  • W „rozmowie miesiąca” inż. Antoni Zięba opowiada o swojej pracy zawodowej i spo­łecznej. Praca społeczna polega przede wszystkim na podkreślaniu oczywistej dziś prawdy „Od początku człowiek”. Przyjęcie czło­wieka w dom oznacza swego rodzaju gości­nę. Rozmówca opowiada o kształtowaniu wła­ściwych postaw wobec życia szczególnie bezbronnego, bo jeszcze nie ujawnionego – nienarodzonego. Dużo miejsca poświęcono w rozmowie wpływowi mediów na ludzkie po­stawy. Kto pominie jej przeczytanie sporo straci.
  • Obok „rozmowy” jest tekst, który podejmuje specyficzny rodzaj gościny w Betlejem, choć nazwa ta jest wielorako rozumiana. Rozważa­nie prowadzi do pytania – Czyja jestem „Betle­jem”? Przypomina się tu hasło św. brata Alber­ta Chmielowskiego – „Być dobrym jak chleb”, którego relikwie (umieszczone w relikwiarzu w kształcie wyciągniętej ręki z bochenkiem chleba) znajdują się w kaplicy Domu Sue Ryder na terenie naszej parafii.
  • Jest też kilka opisów spotkań opłatkowych, z tym, że na jeden chciałbym zwrócić szcze­gólną uwagę. Mianowicie jest notatka o spo­tkaniu opłatkowym w minioną wigilię w Cen­trum Onkologii i Domu Sue Ryder.
  • Przejmujące jest to świadectwo, które po­kazuje, jak kapłani z biskupem na czele i wierni świeccy tworzą wspólnotę z ludźmi cierpiący­mi i potrzebującymi odwiedzin, także naszej go­ściny. Być może właśnie takie spotkania są jak pusty talerz w wigilijny wieczór, pokazujący naszą dyspozycyjność i chęć przyjęcia pod swój dach.
  • W wydaniu znajdziemy też opisy wydarzeń, które miały miejsce w ostatnich tygodniach w parafii lub z udziałem parafian. Są więc wy­mienieni bohaterowie Żywego Żłóbka, opisy koncertów kolęd i kolędowania.
2004
2004
Nr 2 (113) luty 2004

W numerze m.in.:
  • Cicha paskuda,
  • Zabawa i zaduma,
  • Po co tyle szumu?
  • Zobaczyć rzymianina,
  • Na Drodze,
  • Wojsko, więzienie wezwanie,
  • W Centrum Onkologii,
  • NMP Uzdrowienie chorych.
  • Bieżącemu wydaniu towarzyszy hasło „O godziwej zabawie”. Różne teksty pró­bują przybliżyć nam fenomen skłonności człowieka do zabawy. Są więc karnawały i dożynki, dyskoteki i bale, spotkania towa­rzyskie i imprezy najróżniejsze.
  • W „rozmowie miesiąca”, która przybliża nam wspólnotę Domowego Kościoła Oazy Rodzin jest fragment o zabawie, o pogodnym wieczorze, o karnawałowym balu przebierańców. Są to zabawy pełne relaksu i rozrywki nie „podkręcane” alko­holem, po których nazajutrz głowa nie boli. Jest też opis zimowych zabaw na śniegu podczas tegorocznej świetlicy w „Wiatra­ku” i refleksja Kfad’a o zabawie i poście.
  • Rozmowa toczy się głównie na temat Domowego Kościoła, a przypada w przededniu jubileuszu XX-lecia istnienia i działania Oazy Rodzin, która wśród kilku­dziesięciu wspólnot działających w naszej parafii należy do najstarszych. Kościół domowy w Parafii to dziś siedem kręgów (zespołów małżeńskich), dobrze się zna­jących i wzajemnie budujących. Z tej racji składam im gratulacje i życzenia. Niech działają tak dalej. Może ktoś do nich przy­łączy po przeczytaniu tej rozmowy?
  • Obrodziło to wydanie licznymi listami PT Czytelników. Warto je przeczytać, bo każdy zawiera jakąś choć jedną ważną myśl, re­fleksję, czy spostrzeżenie.
  • Kończy się cykl prezentujących „108 Bło­gosławionych”. W 24 odcinkach przedsta­wialiśmy krótkie ich sylwetki.
  • Krótki tekst „Zobaczyć rzymianina” za­wiera informację o przygotowaniach orga­nizacyjnych do IV Misterium Męki Pańskiej w Dolinie Śmierci. W tym roku organizato­rzy przewidują wystawienie z jeszcze więk­szym rozmachem. Aby zwrócić uwagę pa­rafian przygotowują różne „przypomnienia” – jak dotąd było. Oj będzie się działo!
  • Już prawie Wielki Post – Czas (przez duże C) 40 dni szansy na pogłębioną re­fleksję. Warto zajrzeć do tekstu „Na DRO­DZE”. Jego treść może się przydać.
2004
2004
Nr 3 (114) marzec 2004

W numerze m.in.:
  • Dlaczego Wielki?
  • Głos "Jonasza",
  • Dar Kościoła,
  • Dom i jajo,
  • Lednicka Ambasada - "Fundusz",
  • Pokłosie kolędowe - "Radości i troski".
  • Wszelkie pomysły na temat wiodący wyda­nia pokonała wiadomość, która rozniosła się lotem błyskawicy wśród wiernych Kościoła w Polsce. Decyzją Papieża powstały dwie nowe diecezje i co najważniejsze – jedna ze stolicą w Bydgoszczy. Wielka to radość i być może raję miał dyr. Bydgoskiego Archiwum Państwo­wego dr Janusz Kutta stwierdzając, że: „ (...) decyzja papieża dotycząca utworzenia diece­zji ze stolicą w Bydgoszczy to dobitny wyraz uznania wiekopomnych zasług lokalnego Ko­ścioła i wielkie zobowiązujące wyróżnienie (...)”. Jest to nasza wielka radość ale i okazja do refleksji, bowiem nasza parafia, w swej nie­długiej historii – zmieniła po raz trzeci stolicę diecezji. Pierwsza była w Pelplinie, druga w Gnieźnie, a obecna już jest w Bydgoszczy. My­ślę, że podobnie można porównać sytuację wielu naszych parafian, dla których obecna wspólnota parafialna jest też którąś z kolei. Do­brym przykładem jest piszący te słowa, dla któ­rego jest to piąty parafialny przystanek.
  • Bieżącemu wydaniu towarzyszy hasło „Re­kolekcje”. W „rozmowie miesiąca”, która przy­bliża nam postać tegorocznego rekolekcjonisty ks. Witolda, można zobaczyć jak dojrzewało jego powołanie i jak dziś je wypełnia. Zamyśle­nia rekolekcyjne są do przeczytania, choćby modlitwa „Tylko Bóg”.
  • Do robienia rachunków sumienia włącza się ks. Proboszcz, który tradycyjnie przygotował „pokłosie kolędowe”, czyli doroczne sprawoz­danie o kondycji parafii i zmianach, jakie w niej następują. Jestem przekonany, że trafne – mimo dopiero rocznego stażu – odebrał naszą wielo­rakość działań, ale też i dobrze zauważył tro­ski. Aby owocnie mógł nam dalej służyć musi­my mu pomagać, szczególnie modlitwą.
  • Było wiele innych wydarzeń parafialnych, które staraliśmy się zarejestrować, a mianowi­cie: intronizację obrazu św. Ojca Pio i wpro­wadzenie jego relikwii, jubileusz XX-lecia ist­nienia i działania Kościoła Domowego i rekolek­cje parafialne.
2004
2004
Nr 4 (115) kwiecień 2004

W numerze m.in.:
  • Semana Santa,
  • Ingres zza filara,
  • Nie zadrzeć nosa do góry.
  • Decyzja papieża Jana Pawła II o utworzeniu Diecezji Bydgoskiej doczekała się finału. Tak jak w dzień po decyzji, tj. w Popielec 25 lutego br. mogliśmy poczytać na czołówkach lokalnych gazet, że: „Bydgoszcz miastem biskupim” (Ga­zeta Pomorska), „Bydgoszcz stolicą diecezji”, (Gazeta Wyborcza), „Nasz biskup Jan” (Express Bydgoski), tak 29 marca br., naza­jutrz po uroczystym ingresie do katedry, znów mieliśmy serię tytułów: „Biskup na diecezji”, „Bi­skup jest już nasz” i „Mamy biskupa” (ta sama kolejność dzienników).
  • Kim jest nowy biskup? Jest z pewnością osobą, która ma swój herb. A w herbie jest symbol Jezusa – zapalony Paschał w tle krzy­ża, pod krzyżem są dwie postaci: „M” – Matka Jezusa i głowa św. Jana z hasłem „CRUX AVE SPES UNICA” („Witaj krzyżu, jedyna nadziejo”). Cóż to wszystko co się stało oznacza? Ozna­cza to tyle, że po 658 latach istnienia Byd­goszcz doczekała się biskupstwa, jest bp Jan – ordynariusz i prawie 400 tysięcy wiernych ma biskupa na miejscu. Jest to wielka radość, ale są też i nowe zadania. Możemy o tym więcej poczytać w tekście „Ingres zza filara” jak i w „rozmowie miesiąca”.
  • W „rozmowie miesiąca”, którą z Ryszardem prowadzi Mieczysław ukazuje się PT Czytelni­kom kolejna grupa parafialna.
  • W Wielki Czwartek będziemy wspominali moment powstania Sakramentów Kapłaństwa i Eucharystii. Nie byłoby obu tych sakramen­tów, ale i też daru Sakramentu Pojednania – gdyby nie było ich szafarzy – kapłanów. Dzię­kujemy IM, że są z nami. Treść rozmowy jest wielowątkowa, ale chciałbym nawiązać do tego fragmentu, gdzie jest mowa o roli rodziny w powstawaniu i pielęgnowaniu powołań do róż­nych stanów – lektura obowiązkowa.
  • Jest wiele tekstów okolicznościowych, np. o zwyczaju wielkotygodniowym w Hiszpanii –procesjach pokutnych, o – jak niektórzy myślą – „dotkliwej konieczności” odbycia spowiedzi wielkanocnej. Oglądaliśmy film „Pasja”.
  • Jest jeszcze jeden ważny tekst, a mianowi­cie – „Nie zadrzeć nosa do góry”. Po jego lektu­rze nasunie się wniosek – czas stać się konsu­mentem wysokiej kultury, wrócić np. do poezji, na początek takiej prostej jaką proponuje ks. Jan Twardowski, która uczy i wychowuje.
         
2004
2004
Nr 5 (116) maj 2004

W numerze m.in.:
  • Królewskie dary,
  • Program spotkania na Lednicy,
  • Aktorzy, realizatorzy,
  • Jezus nie che BMW.
  • Obecne wydanie „Na oścież” liczy 20 stron, ale i tak nie mieści wiele z tego co działo się w parafii i z udziałem parafian. W Niedzielę Pal­mową, szum prawdziwych gałęzi palmowych, niesionych do kościoła przez parafian – człon­ków Wspólnoty Neokatechumenalnej przywo­ływał wydarzenia sprzed wieków. Zostaliśmy obdarowani przejmującymi scenami IV Miste­rium w Dolinie Śmierci zatytułowanego „Histo­ria zdrajców”. Celebrowane uroczyście Triduum Paschalne pełne czytelnych i symbolicz­nych znaków doprowadziło nas do momentu Zmartwychwstania. Tegoroczne dekoracje Ciemnicy i Grobu Pańskiego znów stały się dla wielu okazją do osobistych przeżyć.
  • Ksiądz Ordynariusz mianował naszego ks. proboszcza Przemysława ekonomem diecezjal­nym, a my – parafianie nie musieliśmy długo czekać na pierwsze odwiedziny w naszej pa­rafii ks. bpa Ordynariusza, który bierzmował prawie 300 młodych parafian. Schola „Same­mu Bogu” wyśpiewała I miejsce na konkursie piosenki religijnej w Gnieźnie. Studenci przy­wieźli w darze od Papieża do kaplicy Domu Jubileuszowego kielich i patenę. W rozmowie miesiąca prababcia opowiada o swoim życiu i służbie we wspólnotach parafialnych. Warto o tym wszystkim poczytać.
2004
2004
Nr 6 (117) czerwiec 2004

W numerze m.in.:
  • Pożegnania nadszedł czas...
  • O spotkaniu na Lednicy 2004,
  • Boże Ciało,
  • VIII Festyn Maryjny.
  • Kiedy ks. bp Ordynariusz mianował ks. Przemysława Książka ekonomem diecezjal­nym, nie myśleliśmy, że wkrótce może dojść do ważnej zmiany w parafii.
  • Okazało się, że rychło nadszedł moment, kie­dy żegnamy naszego ks. Przemysława, a wita­my nowego proboszcza ks. Jana.
  • Inny Dekret ks. bpa Jana Tyrawy spowodo­wał również, że do pracy w Katedrze skiero­wany został nasz wikariusz ks. Adam Sierz­chuła. W jego miejsce ks. Biskup skierował ks. Krzysztofa Danowskiego z bydgoskiej parafii pw. Chrystusa Króla.
  • Od ostatniego wydania wiele wydarzyło się w naszej parafii. Wystarczy wymienić: VIII For­doński Festyn Maryjny, spotkanie Młodych nad Lednicą, V Rocznica pielgrzymki Jana Pawła II do Bydgoszczy, Uroczystość Bożego Ciała z procesją nową trasą. Ważną rozmowę odbyli­śmy z ks. Krzysztofem Buchholzem.
2004
2004
Nr 7-8 (118) lipiec-sierpień 2004

W numerze m.in.:
  • Szczególna niedziela,
  • Spotkanie Seniorów na Lednicy,
  • Przełamać stereotypy,
  • Bogatsi o wspomnienia.
  • Od ostatniego wydania miały znów miejsce w naszej parafii niecodzienne wydarzenia.
  • Dniem kulminacyjnym była z pewnością „szczególna niedziela” 27 czerwca, kiedy to dwóch naszych parafian miało prymicje i witali­śmy nowego ks. Proboszcza. Te wydarzenia dominują w bieżącym wydaniu.
  • Koniecznie trzeba więc przeczytać rozmo­wę z ks. proboszczem Janem Andrzejczakiem. Po jej lekturze Jego osoba stanie się nam bliż­sza. „Ryba w wodzie” to właściwe określenie na to, jak nowy ks. Proboszcz czuje się w na­szej parafii. Powitaliśmy nowego wikariusza ks. Krzysztofa Danowskiego. Obu Kapłanom życzę radosnej służby w naszej wspólnocie.
  • W lipcu przypada wspomnienie św. Krzysz­tofa. MIVA Polska organizuje dla kierowców ak­cję „1 grosz za 1 przejechany km”. Warto włą­czyć się w to dzieło.
  • Na stronie Ambasady Lednickiej znajdziemy kolejne świadectwa z tegorocznego spotkania młodych.
2004
2004
Nr 9 (119) wrzesień 2004

W numerze m.in.:
  • Luksus prawdy,
  • Spotkanie Seniorów na Lednicy,
  • W Oborach,
  • Teleportacja,
  • Ołówek w ręku Boga,
  • Miasto...
  • Fajne ludki.
  • W naszej parafii nie można się nudzić. Mimo wakacji tempo najróżniejszych wydarzeń nie malało. Już w dniu wakacyjnego wydania odbyło się, z okazji wspomnienia św. Krzysz­tofa, poświęcenie pojazdów (w tym wiozących bagaż pielgrzymów udających się pieszo do Częstochowy). Przy okazji można było złożyć ofiarę na potrzeby MIVA Polska, która poma­ga polskim misjonarzom, szczególnie w zdo­bywaniu środków transportu. Proponowana ofiara dla kierowców to 1 grosz za 1 szczęśli­wie przejechany kilometr. Czy to się udało -sami kierowcy wiedzą.
  • Z naszej parafii piechotą na Jasną Górę doszły dwie grupy: Przezroczysta i Biało-Żółta. O tym jak było na trasie można poczytać we­wnątrz numeru.
  • Rozmowę miesiąca prowadzono z dyrek­torem Zespołu Szkół Nr 5 w Bydgoszczy mgr Stanisławem Pilewskim. Poruszono wiele wątków. Łatwo zobaczyć, jak skomplikowanym organizmem jest współczesna szkoła i jakie procesy toczą się na jej terenie.
  • Wiele też działo się w różnych wspólno­tach i grupach. Dwie grupy parafian wyjecha­ły na pielgrzymkę do Obór. Jednej przewodził ks. Proboszcz. Uczestnicy opowiadają jak tam było i dlaczego warto tam kiedyś pojechać.
  • Na stronie Ambasady Lednickiej znajdzie­my relację z „Lednicy Seniora”. Z naszej pa­rafii też była tam grupa osób.
  • Z parafii wyjechało również wiele grup piel­grzymkowych w różne strony Polski i za gra­nice kraju. Powstają przy tej okazji nowe zna­jomości. Może nadszedł czas aby powołać w parafii nową wspólnotę pielgrzymów -”Homo viator” (człowiek w drodze)?
  • W parafii rozpoczynają się Misje. Każdy powinien czynnie włączyć się w to dzieło i w miarę swoich możliwości skorzystać z darów szczególnej łaski. Program zamieszczono tuż obok.
  • Na zakończenie wspomnę jeszcze o jed­nym ważnym wydarzeniu. Otóż zaraz za wej­ściem w Dolinę Śmierci stanęła pierwsza sta­cja Golgoty XX wieku. Warto przy okazji pójść w Dolinę, zatrzymać się przy stacji i zadumać nad tym co twórca tej stacji chciał opowiedzieć. Jest to dopiero początek dzieła, ale najtrud­niej zacząć. Autorem stacji jest artysta rzeź­biarz Jacek Kucaba z Tarnowa.
2004
2004
Nr 10 (120) październik 2004

W numerze m.in.:
  • To nie przypadek - kazanie odpustowe,
  • Szlachetny człowiek - o Janie Pawle II,
  • Posługa prawdzie - słowo bpa J. Tarawy,
  • I Stacja Golgoty XX wieku,
  • XI ADM - rekolekcje akademickie,
  • Tato powiedział: Czy nas stać?
  • W naszej parafii nie można się nudzić i to powiedzenie sprawdziło się kolejny raz.
  • Po pięciu latach przerwy odbyły się, trze­cie w historii parafii Misje. Każdy, kto tylko mógł, czynnie włączył się w to dzieło i w miarę możliwości skorzystał z darów szczególnej łaski. Ojciec Zdzisław Pałubicki - jezuita wpro­wadzał nas w tajemnice Miłosierdzia Bożego. Warto zapoznać się z treścią rozmowy, jaką z misjonarzem przeprowadzili nasi redaktorzy.
  • Mieliśmy też XXI Odpust parafialny, IV Dzień Papieski, XI Akademickie Dni Młodych i 40-lecie Duszpasterstwa Akademickiego w Bydgoszczy. W każdym tym wydarzeniu na­sza Parafia miała swój udział.
  • I tak w dniu Odpustu parafialnego kaza­nie odpustowe wygłosił ks. dr Zenon Rubach. W ramach IV Dnia Papieskiego, zaraz za wejściem w Dolinę Śmierci, została poświę­cona pierwsza stacja Golgoty XX wieku. War­to przy okazji pójść w Dolinę, zatrzymać się przy Stacji i zadumać nad tym co twórca tej stacji chciał opowiedzieć. Jest to dopiero po­czątek dzieła, ale najtrudniej zacząć. Autorem Golgoty jest artysta rzeźbiarz Jacek Kucaba z Tarnowa.
  • Nazajutrz odbył się Koncert Galowy w Hali „Łuczniczka”, a u nas koncert pt. „Apostoło­wie Pokoju” w wykonaniu zespołu ,,Samemu Bogu”. Podczas koncertu była okazja do wsłu­chania się we fragmenty nauczania Ojca Świę­tego i Jego poezji.
  • Tydzień później rozpoczął się nowy rok akademicki w DA. Uroczysta inauguracja, z udziałem ks. bpa Jana Tyrawy i władz rektor­skich, pracowników i studentów oraz parafian odbyła się w naszym kościele. Także na do­bry początek roku pracy odbyły się rekolekcje akademickie, które poprowadził o. Jacek Sa­lij. Były to wieczory bogate w łaski i treści. Trze­ba do nich wracać.
  • Wewnątrz numeru zapisano jedynie ich obecność i krótko zrelacjonowano.
  • Jeszcze jedna myśl krąży mi po głowie. Jest jakimś ważnym znakiem pojawienie się dachu nad „głową” Domu Jubileuszowego. I dobrze, że choć tyle, bo jak mówią budowlań­cy, będzie to „stan surowy zamknięty”. Prac przybliżających otwarcie Domu dla wszystkich pozostało bez liku. Ale jest już szansa na urzą­dzanie po kolei pomieszczeń i oddawanie ich do użytku. Oby tak się stało.
2004
2004
Nr 11 (121) listopad 2004

W numerze m.in.:
  • XXIII Tydzień Kultury Chrześcijańskiej,
  • Wystawa i konkurs - "Stare i nowe",
  • Ogólnopolskie Forum Akademickie w Gozdawie,
  • "Normalne" obrazy,
  • Tato powiedział: Życiowa konieczność,
  • NMP z Lourdes.
  • Wydanie listopadowe to zaduma i reflek­sja nad mijającym czasem. Temat wiodący naznaczony jest tekstami wokół słów – śmierć, zmartwychwstanie, życie wieczne –. Nawiązu­je do tego treść rozmowy miesiąca i kilka in­nych tekstów.
  • W rozmowie znajdziemy m.in. odpowiedź na pytanie, czy – piekło będzie puste? Warto poświęcić trochę czasu na lekturę tego tek­stu.
  • W wymiarze parafialnym mieliśmy wiele okazji do zadumy. Pierwszą z nich były nasze odwiedziny cmentarzy, a później w Uroczy­stość Wszystkich Świętych – wieczorna mo­dlitwa w Dolinie Śmierci. Następnymi były: Zaduszki artystyczne, XXII Droga Krzyżowa w Dolinie Śmierci i Dzień Niepodległości.
  • Z okazji 11 listopada – liturgicznego wspo­mnienia św. Marcina biskupa i dobroczyńcy – patrona Bydgoszczy mieliśmy okazję wysłu­chać refleksji dr Janusza Kutty – dyrektora Archiwum Państwowego w Bydgoszczy na temat – Bydgoskiej krwawej niedziel i – (-Brom­berger Blutsonntag-) w Bydgoszczy w 1939 roku. Była też okazja spróbowania rogali świę­tomarcińskich, które otrzymały dzieci po Mszy św. o 11:30.
  • Chwalę ks. Proboszcza za ten pomysł i myślę, że stanie się ten zwyczaj obdarowy­wania rogalami – nie tylko maluchów – tradycją parafialną.
             
2004
2004
Nr 12 (122) grudzień 2004

W numerze m.in.:
  • Wigilijny "przepis",
  • Tato powiedział: "Szczęście...",
  • Słuchaj Wujka,
  • Rok kościelny w parafii,
  • Świąteczny konkurs kalendarzowy,
  • O "bydgoskiej krwawej niedzieli" mówi Janusz Kutta,
  • Plan kolędy.
  • Wydanie świąteczne ugina się pod naporem najróżniejszych myśli, wrażeń, życzeń i wzruszeń. Wiele z nich koncentruje się wokół wiodącego tematu wydania – Narodziny.
  • Szczególnymi narodzinami są narodziny wolnego narodu, co potwierdziły ostatnie wyda­rzenia na Ukrainie. Pisze o tym Antoni na str. 5. Przeczytajcie koniecznie.
  • Otrzymaliśmy dar spotkania z ks. biskupem Janem – naszym Ordynariuszem, jest też prze­pis na święta, czyli jak dobrze przeżyć wigilijny wieczór. Jest statystyka parafialna – jak chodzi­my do kościoła i co ważnego wydarzyło się w parafii w minionym roku kościelnym.
2004
2004
Wróć do spisu treści