Rok 2004
Na Oścież > 2001 - 2010
Nr 1 (112) styczeń 2004
W numerze m.in.:
- Zauroczony świadek,
- Dom, schronisko,
- Głośniej i ciszej,
- Śp. Gwidon Gil,
- Plan kolędy.
- Bieżącemu
wydaniu towarzyszy hasło „Gość w dom”. Różne teksty próbują przybliżyć nam
fenomen gościnności, ale zarazem pokazują jak my – współcześni jesteśmy usposobieni
do przyjmowania w gościnę i goszczenia się.
- Na tej
kolumnie nasz ks. Proboszcz pokazuje, czym różnią się znane „Gość w dom” od „Zastaw
się i postaw się”. Całkowicie się z nim zgadzam.
- W „rozmowie
miesiąca” inż. Antoni Zięba opowiada o swojej pracy zawodowej i społecznej.
Praca społeczna polega przede wszystkim na podkreślaniu oczywistej dziś prawdy „Od
początku człowiek”. Przyjęcie człowieka w dom oznacza swego rodzaju gościnę.
Rozmówca opowiada o kształtowaniu właściwych postaw wobec życia szczególnie bezbronnego,
bo jeszcze nie ujawnionego – nienarodzonego. Dużo miejsca poświęcono w rozmowie
wpływowi mediów na ludzkie postawy. Kto pominie jej przeczytanie sporo straci.
- Obok „rozmowy”
jest tekst, który podejmuje specyficzny rodzaj gościny w Betlejem, choć nazwa
ta jest wielorako rozumiana. Rozważanie prowadzi do pytania – Czyja jestem „Betlejem”? Przypomina się
tu hasło św. brata Alberta Chmielowskiego – „Być dobrym jak chleb”, którego
relikwie (umieszczone w relikwiarzu w kształcie wyciągniętej ręki z bochenkiem chleba)
znajdują się w kaplicy Domu Sue Ryder na terenie naszej parafii.
- Jest
też kilka opisów spotkań opłatkowych, z tym, że na jeden chciałbym zwrócić
szczególną uwagę. Mianowicie jest notatka o spotkaniu opłatkowym w minioną
wigilię w Centrum Onkologii i Domu Sue Ryder.
- Przejmujące
jest to świadectwo, które pokazuje, jak kapłani z biskupem na czele i wierni świeccy
tworzą wspólnotę z ludźmi cierpiącymi i potrzebującymi odwiedzin, także naszej
gościny. Być może właśnie takie spotkania są jak pusty talerz w wigilijny
wieczór, pokazujący naszą dyspozycyjność i chęć przyjęcia pod swój dach.
- W wydaniu znajdziemy też opisy wydarzeń, które miały miejsce w ostatnich tygodniach w parafii lub z udziałem parafian. Są więc wymienieni bohaterowie Żywego Żłóbka, opisy koncertów kolęd i kolędowania.
2004
2004
Nr 2 (113) luty 2004
W numerze m.in.:
- Cicha paskuda,
- Zabawa i zaduma,
- Po co tyle szumu?
- Zobaczyć rzymianina,
- Na Drodze,
- Wojsko, więzienie wezwanie,
- W Centrum Onkologii,
- NMP Uzdrowienie chorych.
- Bieżącemu
wydaniu towarzyszy hasło „O godziwej zabawie”. Różne teksty próbują przybliżyć
nam fenomen skłonności człowieka do zabawy. Są więc karnawały i dożynki,
dyskoteki i bale, spotkania towarzyskie i imprezy najróżniejsze.
- W „rozmowie
miesiąca”, która przybliża nam wspólnotę Domowego Kościoła Oazy Rodzin jest
fragment o zabawie, o pogodnym wieczorze, o karnawałowym balu przebierańców. Są
to zabawy pełne relaksu i rozrywki nie „podkręcane” alkoholem, po których
nazajutrz głowa nie boli. Jest też opis zimowych zabaw na śniegu podczas
tegorocznej świetlicy w „Wiatraku” i refleksja Kfad’a o zabawie i poście.
- Rozmowa
toczy się głównie na temat Domowego Kościoła, a przypada w przededniu
jubileuszu XX-lecia istnienia i działania Oazy Rodzin, która wśród kilkudziesięciu
wspólnot działających w naszej parafii należy do najstarszych. Kościół domowy w
Parafii to dziś siedem kręgów (zespołów małżeńskich), dobrze się znających i
wzajemnie budujących. Z tej racji składam im gratulacje i życzenia. Niech działają
tak dalej. Może ktoś do nich przyłączy po przeczytaniu tej rozmowy?
- Obrodziło
to wydanie licznymi listami PT Czytelników. Warto je przeczytać, bo każdy zawiera
jakąś choć jedną ważną myśl, refleksję, czy spostrzeżenie.
- Kończy
się cykl prezentujących „108 Błogosławionych”. W 24 odcinkach przedstawialiśmy
krótkie ich sylwetki.
- Krótki
tekst „Zobaczyć rzymianina” zawiera informację o przygotowaniach organizacyjnych
do IV Misterium Męki Pańskiej w Dolinie Śmierci. W tym roku organizatorzy
przewidują wystawienie z jeszcze większym rozmachem. Aby zwrócić uwagę parafian
przygotowują różne „przypomnienia” – jak dotąd było. Oj będzie się działo!
- Już
prawie Wielki Post – Czas (przez duże C) 40 dni szansy na pogłębioną refleksję.
Warto zajrzeć do tekstu „Na DRODZE”. Jego treść może się przydać.
2004
2004
Nr 3 (114) marzec 2004
W numerze m.in.:
- Dlaczego Wielki?
- Głos "Jonasza",
- Dar Kościoła,
- Dom i jajo,
- Lednicka Ambasada - "Fundusz",
- Pokłosie kolędowe - "Radości i troski".
- Wszelkie
pomysły na temat wiodący wydania pokonała wiadomość, która rozniosła się lotem
błyskawicy wśród wiernych Kościoła w Polsce. Decyzją Papieża powstały dwie nowe
diecezje i co najważniejsze – jedna ze stolicą w Bydgoszczy. Wielka to radość i
być może raję miał dyr. Bydgoskiego Archiwum Państwowego dr Janusz Kutta
stwierdzając, że: „ (...) decyzja papieża dotycząca utworzenia diecezji ze
stolicą w Bydgoszczy to dobitny wyraz uznania wiekopomnych zasług lokalnego Kościoła
i wielkie zobowiązujące wyróżnienie (...)”. Jest to nasza wielka radość ale i
okazja do refleksji, bowiem nasza parafia, w swej niedługiej historii –
zmieniła po raz trzeci stolicę diecezji. Pierwsza była w Pelplinie, druga w Gnieźnie,
a obecna już jest w Bydgoszczy. Myślę, że podobnie można porównać sytuację wielu
naszych parafian, dla których obecna wspólnota parafialna jest też którąś z
kolei. Dobrym przykładem jest piszący te słowa, dla którego jest to piąty
parafialny przystanek.
- Bieżącemu
wydaniu towarzyszy hasło „Rekolekcje”. W „rozmowie miesiąca”, która przybliża
nam postać tegorocznego rekolekcjonisty ks. Witolda, można zobaczyć jak
dojrzewało jego powołanie i jak dziś je wypełnia. Zamyślenia rekolekcyjne są
do przeczytania, choćby modlitwa „Tylko Bóg”.
- Do
robienia rachunków sumienia włącza się ks. Proboszcz, który tradycyjnie
przygotował „pokłosie kolędowe”, czyli doroczne sprawozdanie o kondycji
parafii i zmianach, jakie w niej następują. Jestem przekonany, że trafne – mimo
dopiero rocznego stażu – odebrał naszą wielorakość działań, ale też i dobrze
zauważył troski. Aby owocnie mógł nam dalej służyć musimy mu pomagać,
szczególnie modlitwą.
- Było
wiele innych wydarzeń parafialnych, które staraliśmy się zarejestrować, a
mianowicie: intronizację obrazu św. Ojca Pio i wprowadzenie jego relikwii,
jubileusz XX-lecia istnienia i działania Kościoła Domowego i rekolekcje
parafialne.
2004
2004
- Decyzja papieża Jana Pawła II o utworzeniu Diecezji Bydgoskiej doczekała się finału. Tak jak w dzień po decyzji, tj. w Popielec 25 lutego br. mogliśmy poczytać na czołówkach lokalnych gazet, że: „Bydgoszcz miastem biskupim” (Gazeta Pomorska), „Bydgoszcz stolicą diecezji”, (Gazeta Wyborcza), „Nasz biskup Jan” (Express Bydgoski), tak 29 marca br., nazajutrz po uroczystym ingresie do katedry, znów mieliśmy serię tytułów: „Biskup na diecezji”, „Biskup jest już nasz” i „Mamy biskupa” (ta sama kolejność dzienników).
- Kim jest nowy biskup? Jest z pewnością osobą, która ma swój herb. A w herbie jest symbol Jezusa – zapalony Paschał w tle krzyża, pod krzyżem są dwie postaci: „M” – Matka Jezusa i głowa św. Jana z hasłem „CRUX AVE SPES UNICA” („Witaj krzyżu, jedyna nadziejo”). Cóż to wszystko co się stało oznacza? Oznacza to tyle, że po 658 latach istnienia Bydgoszcz doczekała się biskupstwa, jest bp Jan – ordynariusz i prawie 400 tysięcy wiernych ma biskupa na miejscu. Jest to wielka radość, ale są też i nowe zadania. Możemy o tym więcej poczytać w tekście „Ingres zza filara” jak i w „rozmowie miesiąca”.
- W „rozmowie miesiąca”, którą z Ryszardem prowadzi Mieczysław ukazuje się PT Czytelnikom kolejna grupa parafialna.
- W Wielki Czwartek będziemy wspominali moment powstania Sakramentów Kapłaństwa i Eucharystii. Nie byłoby obu tych sakramentów, ale i też daru Sakramentu Pojednania – gdyby nie było ich szafarzy – kapłanów. Dziękujemy IM, że są z nami. Treść rozmowy jest wielowątkowa, ale chciałbym nawiązać do tego fragmentu, gdzie jest mowa o roli rodziny w powstawaniu i pielęgnowaniu powołań do różnych stanów – lektura obowiązkowa.
- Jest wiele tekstów okolicznościowych, np. o zwyczaju wielkotygodniowym w Hiszpanii –procesjach pokutnych, o – jak niektórzy myślą – „dotkliwej konieczności” odbycia spowiedzi wielkanocnej. Oglądaliśmy film „Pasja”.
- Jest jeszcze jeden ważny tekst, a mianowicie – „Nie zadrzeć nosa do góry”. Po jego lekturze nasunie się wniosek – czas stać się konsumentem wysokiej kultury, wrócić np. do poezji, na początek takiej prostej jaką proponuje ks. Jan Twardowski, która uczy i wychowuje.
2004
2004
Nr 5 (116) maj 2004
W numerze m.in.:
- Królewskie dary,
- Program spotkania na Lednicy,
- Aktorzy, realizatorzy,
- Jezus nie che BMW.
- Obecne wydanie „Na oścież” liczy 20 stron, ale i tak nie
mieści wiele z tego co działo się w parafii i z udziałem parafian. W Niedzielę
Palmową, szum prawdziwych gałęzi palmowych, niesionych do kościoła przez
parafian – członków Wspólnoty Neokatechumenalnej przywoływał wydarzenia
sprzed wieków. Zostaliśmy obdarowani przejmującymi scenami IV Misterium w
Dolinie Śmierci zatytułowanego „Historia zdrajców”. Celebrowane uroczyście Triduum
Paschalne pełne czytelnych i symbolicznych znaków doprowadziło nas do momentu Zmartwychwstania.
Tegoroczne dekoracje Ciemnicy i Grobu Pańskiego znów stały się dla wielu okazją
do osobistych przeżyć.
- Ksiądz Ordynariusz mianował naszego ks. proboszcza
Przemysława ekonomem diecezjalnym, a my – parafianie nie musieliśmy długo czekać
na pierwsze odwiedziny w naszej parafii ks. bpa Ordynariusza, który bierzmował
prawie 300 młodych parafian. Schola „Samemu Bogu” wyśpiewała I miejsce na
konkursie piosenki religijnej w Gnieźnie. Studenci przywieźli w darze od
Papieża do kaplicy Domu Jubileuszowego kielich i patenę. W rozmowie miesiąca
prababcia opowiada o swoim życiu i służbie we wspólnotach parafialnych. Warto o
tym wszystkim poczytać.
2004
2004
Nr 6 (117) czerwiec 2004
W numerze m.in.:
- Pożegnania nadszedł czas...
- O spotkaniu na Lednicy 2004,
- Boże Ciało,
- VIII Festyn Maryjny.
- Kiedy ks. bp Ordynariusz mianował ks. Przemysława Książka
ekonomem diecezjalnym, nie myśleliśmy, że wkrótce może dojść do ważnej zmiany
w parafii.
- Okazało się, że rychło nadszedł moment, kiedy żegnamy
naszego ks. Przemysława, a witamy nowego proboszcza ks. Jana.
- Inny Dekret ks. bpa Jana Tyrawy spowodował również, że
do pracy w Katedrze skierowany został nasz wikariusz ks. Adam Sierzchuła. W
jego miejsce ks. Biskup skierował ks. Krzysztofa Danowskiego z bydgoskiej
parafii pw. Chrystusa Króla.
- Od ostatniego wydania wiele wydarzyło się w naszej
parafii. Wystarczy wymienić: VIII Fordoński Festyn Maryjny, spotkanie Młodych
nad Lednicą, V Rocznica pielgrzymki Jana Pawła II do Bydgoszczy, Uroczystość
Bożego Ciała z procesją nową trasą. Ważną rozmowę odbyliśmy z ks. Krzysztofem
Buchholzem.
2004
2004
Nr 7-8 (118) lipiec-sierpień 2004
W numerze m.in.:
- Szczególna niedziela,
- Spotkanie Seniorów na Lednicy,
- Przełamać stereotypy,
- Bogatsi o wspomnienia.
- Od
ostatniego wydania miały znów miejsce w naszej parafii niecodzienne wydarzenia.
- Dniem
kulminacyjnym była z pewnością „szczególna niedziela” 27 czerwca, kiedy to dwóch
naszych parafian miało prymicje i witaliśmy nowego ks. Proboszcza. Te
wydarzenia dominują w bieżącym wydaniu.
- Koniecznie
trzeba więc przeczytać rozmowę z ks. proboszczem Janem Andrzejczakiem. Po jej
lekturze Jego osoba stanie się nam bliższa. „Ryba w wodzie” to właściwe
określenie na to, jak nowy ks. Proboszcz czuje się w naszej parafii.
Powitaliśmy nowego wikariusza ks. Krzysztofa Danowskiego. Obu Kapłanom życzę radosnej
służby w naszej wspólnocie.
- W lipcu
przypada wspomnienie św. Krzysztofa. MIVA Polska organizuje dla kierowców akcję
„1 grosz za 1 przejechany km”. Warto włączyć się w to dzieło.
- Na
stronie Ambasady Lednickiej znajdziemy kolejne świadectwa z tegorocznego
spotkania młodych.
2004
2004
Nr 9 (119) wrzesień 2004
W numerze m.in.:
- Luksus prawdy,
- Spotkanie Seniorów na Lednicy,
- W Oborach,
- Teleportacja,
- Ołówek w ręku Boga,
- Miasto...
- Fajne ludki.
- W
naszej parafii nie można się nudzić. Mimo wakacji tempo najróżniejszych
wydarzeń nie malało. Już w dniu wakacyjnego wydania odbyło się, z okazji
wspomnienia św. Krzysztofa, poświęcenie pojazdów (w tym wiozących bagaż
pielgrzymów udających się pieszo do Częstochowy). Przy okazji można było złożyć
ofiarę na potrzeby MIVA Polska, która pomaga polskim misjonarzom, szczególnie
w zdobywaniu środków transportu. Proponowana ofiara dla kierowców to 1 grosz
za 1 szczęśliwie przejechany kilometr. Czy to się udało -sami kierowcy wiedzą.
- Z
naszej parafii piechotą na Jasną Górę doszły dwie grupy: Przezroczysta i
Biało-Żółta. O tym jak było na trasie można poczytać wewnątrz numeru.
- Rozmowę
miesiąca prowadzono z dyrektorem Zespołu Szkół Nr 5 w Bydgoszczy mgr Stanisławem
Pilewskim. Poruszono wiele wątków. Łatwo zobaczyć, jak skomplikowanym organizmem
jest współczesna szkoła i jakie procesy toczą się na jej terenie.
- Wiele
też działo się w różnych wspólnotach i grupach. Dwie grupy parafian wyjechały
na pielgrzymkę do Obór. Jednej przewodził ks. Proboszcz. Uczestnicy opowiadają
jak tam było i dlaczego warto tam kiedyś pojechać.
- Na
stronie Ambasady Lednickiej znajdziemy relację z „Lednicy Seniora”. Z naszej
parafii też była tam grupa osób.
- Z
parafii wyjechało również wiele grup pielgrzymkowych w różne strony Polski i
za granice kraju. Powstają przy tej okazji nowe znajomości. Może nadszedł
czas aby powołać w parafii nową wspólnotę pielgrzymów -”Homo viator” (człowiek
w drodze)?
- W
parafii rozpoczynają się Misje. Każdy powinien czynnie włączyć się w to dzieło
i w miarę swoich możliwości skorzystać z darów szczególnej łaski. Program
zamieszczono tuż obok.
- Na
zakończenie wspomnę jeszcze o jednym ważnym wydarzeniu. Otóż zaraz za wejściem
w Dolinę Śmierci stanęła pierwsza stacja Golgoty XX wieku. Warto przy okazji pójść
w Dolinę, zatrzymać się przy stacji i zadumać nad tym co twórca tej stacji
chciał opowiedzieć. Jest to dopiero początek dzieła, ale najtrudniej zacząć.
Autorem stacji jest artysta rzeźbiarz Jacek Kucaba z Tarnowa.
2004
2004
Nr 10 (120) październik 2004
W numerze m.in.:
- To nie przypadek - kazanie odpustowe,
- Szlachetny człowiek - o Janie Pawle II,
- Posługa prawdzie - słowo bpa J. Tarawy,
- I Stacja Golgoty XX wieku,
- XI ADM - rekolekcje akademickie,
- Tato powiedział: Czy nas stać?
- W
naszej parafii nie można się nudzić i to powiedzenie sprawdziło się kolejny
raz.
- Po
pięciu latach przerwy odbyły się, trzecie w historii parafii Misje. Każdy, kto
tylko mógł, czynnie włączył się w to dzieło i w miarę możliwości skorzystał z
darów szczególnej łaski. Ojciec Zdzisław Pałubicki - jezuita wprowadzał nas w
tajemnice Miłosierdzia Bożego. Warto zapoznać się z treścią rozmowy, jaką z misjonarzem
przeprowadzili nasi redaktorzy.
- Mieliśmy
też XXI Odpust parafialny, IV Dzień Papieski, XI Akademickie Dni Młodych i
40-lecie Duszpasterstwa Akademickiego w Bydgoszczy. W każdym tym wydarzeniu nasza
Parafia miała swój udział.
- I tak w
dniu Odpustu parafialnego kazanie odpustowe wygłosił ks. dr Zenon Rubach. W
ramach IV Dnia Papieskiego, zaraz za wejściem w Dolinę Śmierci, została poświęcona
pierwsza stacja Golgoty XX wieku. Warto przy okazji pójść w Dolinę, zatrzymać
się przy Stacji i zadumać nad tym co twórca tej stacji chciał opowiedzieć. Jest
to dopiero początek dzieła, ale najtrudniej zacząć. Autorem Golgoty jest
artysta rzeźbiarz Jacek Kucaba z Tarnowa.
- Nazajutrz
odbył się Koncert Galowy w Hali „Łuczniczka”, a u nas koncert pt. „Apostołowie
Pokoju” w wykonaniu zespołu ,,Samemu Bogu”. Podczas koncertu była okazja do
wsłuchania się we fragmenty nauczania Ojca Świętego i Jego poezji.
- Tydzień
później rozpoczął się nowy rok akademicki w DA. Uroczysta inauguracja, z udziałem
ks. bpa Jana Tyrawy i władz rektorskich, pracowników i studentów oraz parafian
odbyła się w naszym kościele. Także na dobry początek roku pracy odbyły się
rekolekcje akademickie, które poprowadził o. Jacek Salij. Były to wieczory
bogate w łaski i treści. Trzeba do nich wracać.
- Wewnątrz
numeru zapisano jedynie ich obecność i krótko zrelacjonowano.
- Jeszcze
jedna myśl krąży mi po głowie. Jest jakimś ważnym znakiem pojawienie się dachu
nad „głową” Domu Jubileuszowego. I dobrze, że choć tyle, bo jak mówią budowlańcy,
będzie to „stan surowy zamknięty”. Prac przybliżających otwarcie Domu dla
wszystkich pozostało bez liku. Ale jest już szansa na urządzanie po kolei
pomieszczeń i oddawanie ich do użytku. Oby tak się stało.
2004
2004
Nr 11 (121) listopad 2004
W numerze m.in.:
- XXIII Tydzień Kultury Chrześcijańskiej,
- Wystawa i konkurs - "Stare i nowe",
- Ogólnopolskie Forum Akademickie w Gozdawie,
- "Normalne" obrazy,
- Tato powiedział: Życiowa konieczność,
- NMP z Lourdes.
- Wydanie listopadowe to zaduma i refleksja nad mijającym czasem. Temat wiodący naznaczony jest tekstami wokół słów – śmierć, zmartwychwstanie, życie wieczne –. Nawiązuje do tego treść rozmowy miesiąca i kilka innych tekstów.
- W rozmowie znajdziemy m.in. odpowiedź na pytanie, czy – piekło będzie puste? Warto poświęcić trochę czasu na lekturę tego tekstu.
- W wymiarze parafialnym mieliśmy wiele okazji do zadumy. Pierwszą z nich były nasze odwiedziny cmentarzy, a później w Uroczystość Wszystkich Świętych – wieczorna modlitwa w Dolinie Śmierci. Następnymi były: Zaduszki artystyczne, XXII Droga Krzyżowa w Dolinie Śmierci i Dzień Niepodległości.
- Z okazji 11 listopada – liturgicznego wspomnienia św. Marcina biskupa i dobroczyńcy – patrona Bydgoszczy mieliśmy okazję wysłuchać refleksji dr Janusza Kutty – dyrektora Archiwum Państwowego w Bydgoszczy na temat – Bydgoskiej krwawej niedziel i – (-Bromberger Blutsonntag-) w Bydgoszczy w 1939 roku. Była też okazja spróbowania rogali świętomarcińskich, które otrzymały dzieci po Mszy św. o 11:30.
- Chwalę ks. Proboszcza za ten pomysł i myślę, że stanie się ten zwyczaj obdarowywania rogalami – nie tylko maluchów – tradycją parafialną.
2004
2004
Nr 12 (122) grudzień 2004
W numerze m.in.:
- Wigilijny "przepis",
- Tato powiedział: "Szczęście...",
- Słuchaj Wujka,
- Rok kościelny w parafii,
- Świąteczny konkurs kalendarzowy,
- O "bydgoskiej krwawej niedzieli" mówi Janusz Kutta,
- Plan kolędy.
- Wydanie świąteczne ugina się pod naporem najróżniejszych myśli, wrażeń, życzeń i wzruszeń. Wiele z nich koncentruje się wokół wiodącego tematu wydania – Narodziny.
- Szczególnymi narodzinami są narodziny wolnego narodu, co potwierdziły ostatnie wydarzenia na Ukrainie. Pisze o tym Antoni na str. 5. Przeczytajcie koniecznie.
- Otrzymaliśmy dar spotkania z ks. biskupem Janem – naszym Ordynariuszem, jest też przepis na święta, czyli jak dobrze przeżyć wigilijny wieczór. Jest statystyka parafialna – jak chodzimy do kościoła i co ważnego wydarzyło się w parafii w minionym roku kościelnym.
2004
2004