Nowe przepisy liturgii Mszy Św.
Z
początkiem Wielkiego Postu zaczną obowiązywać w Polsce
nowe przepisy liturgiczne, dotyczące sprawowania Mszy
Św. Zmiany nie są zbyt duże. Dotyczą m.in. poszerzenia
możliwości udzielania Komunii św. pod obiema postaciami,
dokładniej określą, kto może głosić homilię oraz inaczej
precyzuje niektóre gesty i postawy liturgiczne.
Z dniem 25 lutego, czyli od
najbliższej środy Popielcowej, wchodzą w życie przepisy
zawarte w polskim tłumaczeniu "Ogólnego wprowadzenia do
Mszału Rzymskiego". Tekst został opracowany w 2002 r.
przez papieskich liturgistów, którzy przygotowali także
trzecie wydanie mszału. Obecnie w Polsce wchodzą w życie
jedynie przepisy nowego wprowadzenia do mszału. Nowe
wydanie Mszału Rzymskiego dopiero czeka na polski
przekład, a później na zatwierdzenie przez Stolicę
Apostolską. Przedstawimy najważniejsze zmiany i
dopełnienia, jakie przynoszą nowe przepisy.
Czynności kapłana
Jedną z najistotniejszych zmian jest
sprawa osoby, która głosi homilię podczas liturgii. Po
pierwsze "Wprowadzenie" precyzuje, że nie może tego
czynić osoba świecką. Ma to, zgodnie z rzymską
instrukcją z 1997 r., zapobiec niewłaściwej
interpretacji prawa. Zdarzało się tak m. in. w krajach
niemieckojęzycznych. Druga zmiana dotyczy duchownych.
Homilie zasadniczo powinien głosić sam główny celebrans
liturgii, choć może ją zlecić któremu z koncelebrantów
lub diakonowi. Nie może jednak głosić homilii duchowny,
który nie uczestniczy w danej liturgii. Wydaje się więc
nie do utrzymania nierzadka w Polsce praktyka, aby
"dyżurny" kaznodzieja głosił homilię podczas wszystkich
Mszy św. w kościele danego dnia (najczęściej w
niedzielę). Nowe przepisy dozwalają jedynie na to, iż "w
szczególnych przypadkach i ze słusznej przyczyny homilię
może wygłosić także biskup lub prezbiter, który
uczestniczy w celebracji, choć nie może koncelebrować".
Celebrans głoszący homilię ukazuje, że wobec
zgromadzenia reprezentuje Chrystusa w jego potrójnej
funkcji. Obok bycia kapłanem i pasterzem jest także
prorokiem, który naucza. W doborze czytań podkreślona
została zasada "lectio continua". Celebrans może, nawet
w wypadku uroczystości czy świąt, zdecydować o
kontynuowaniu czytań biblijnych, tak aby cykl nie został
przerwany. Ważnym obrzędem jest znak pokoju, który
ukazuje trwając w Kościele komunię i miłość. Znak
pokoju, przekazywany wedle miejscowych zwyczajów,
wymaga, aby uniknąć chaosu, ograniczenia do najbliżej
stojących. Celebrans nie powinien, przekazując znak
pokoju, opuszczać prezbiterium. Jako pierwszym
przekazuje go najbliżej stojącym koncelebrantom, a
dopiero później usługującym diakonom, o ile są obecni.
Z liturgicznego zapomnienia wydobyty
zostaje gest łamania Chleba. Spełniony przez Chrystusa
podczas Ostatniej Wieczerzy gest łamania przypomina, że
wszyscy tworzymy jedno Ciało przez przyjmowanie Komunii
z jednego Chleba. Łamanie Chleba to także nazwa dla
całej celebracji Eucharystii w czasach apostolskich.
Podczas łamania Chleba dokonuje się obrzęd zmieszania
postaci eucharystycznych. Nowe "Wprowadzenie" nadaje mu
teologiczną interpretację. Kapłan wpuszczając do
kielicha cząstkę Hostii przywołuje "zjednoczenie Ciała i
Krwi Pańskiej w dziele zbawienia" i dokonuje "połączenia
Ciała i Krwi Jezusa żyjącego i chwalebnego". Łamania
Chleba może dokonać wyłącznie kapłan lub diakon.
W przypadku celebracji Mszy św. przez
biskupa, on sam powinien przewodniczyć. Jeśli w celebrze
z biskupem nie usługuje diakon, to koncelebrujący
prezbiter, który w zastępstwie diakona czyta Ewangelię,
powinien poprosić biskupa o stosowne błogosławieństwo.
Poza tym biskup po odczytaniu Ewangelii może, wedle
uznania, udzielić błogosławieństwa ewangeliarzem.
Przyjmowanie Komunii świętej
"Wprowadzenie" zaleca procesjonalne
przystępowanie do Komunii św. Wierni przyjmują ją
klęcząc lub stojąc. Zaleca się, aby przed przyjęciem
Najświętszego Sakramentu wykonali należny gest czci.
Określenie tych spraw, jak i sposobu przyjmowania
Komunii św. do ust lub na rękę, pozostawiono w gestii
Konferencji Episkopatu. W Polsce aktualne są zasady
opracowane przez Synod Plenarny, który utrzymał praktykę
przyjmowania Komunii św. do ust.
Nowe przepisy pozwalają na nieco
szerszą praktykę udzielania Komunii św. pod obiema
postaciami. Dotychczas można było udzielić obu świętych
Postaci jedynie w 14 ściśle określonych przypadkach,
takich jak m.in.: nowożeńcom, rodzicom i chrzestnym nowo
ochrzczonych lub wyświęconych na kapłanów. Zgody w
pojedynczych przypadkach lub ogólnie musiał udzielić
ordynariusz. Obecnie mogą ją przyjmować m.in.
usługujący, którzy pełnią swoje funkcje we Mszy św.,
członkowie zgromadzeń zakonnych w Mszy konwentualnej
oraz Mszy zgromadzenia, alumni seminarium, uczestnicy
rekolekcji lub zebrania jakiegoś zespołu
duszpasterskiego. Biskup diecezjalny ustala w swojej
diecezji zasady udzielania Komunii św. pod dwiema
postaciami. Może także udzielić pozwolenia kapłanom, aby
sami decydowali o warunkach udzielania Ciała i Krwi
Pańskiej wiernym.
Komunia pod dwiema postaciami jest
bardziej wymownym "znakiem Uczty eucharystycznej i
jaśniej wyraża wolę dopełnienia nowego i wiecznego
przymierza we Krwi Pana; jaśniej też uwydatnia związek
istniejący pomiędzy Ucztą eucharystyczną a ucztą
eschatologiczna w królestwie Ojca". Wiernych należy
odpowiednio przygotować do tego znaku, uwzględniając
naukę Soboru Trydenckiego.
Kult Najświętszego Sakramentu i
Krzyża oraz inne gesty liturgiczne
Bardzo ważnym gestem, który nakazuje
"Wprowadzenie" jest przyklękniecie podczas przechodzenia
nie tylko przed Najświętszym Sakramentem, ale także
"przed Krzyżem świętym, od jego uroczystej adoracji w
liturgii Wielkiego Piątku aż do rozpoczęcia Wigilii
Paschalnej". Ten gest jest wyrazem czci dla zbawczej
Męki Chrystusa i oznacza uwielbienie Krzyża, który jest
symbolem śmierci i "narzędziem zbawienia". Praktyka ta
podkreśla znaczenie Krzyża w drugim dniu Triduum
Paschalnego. Tabernakulum jest wtedy puste, ołtarz
ogołocony, bez obrusów, a Krzyż staje się centralnym
miejscem sakralnej przestrzeni. Krzyż wymaga wtedy
szczególnego wyeksponowania, aby mogli go adorować
wierni, przychodzący pobłogosławić pokarmy i pomodlić
się w tradycyjnej u nas kaplicy Grobu Pańskiego.
Nowe przepisy przypominają o
centralnej roli ołtarza podczas celebracji Eucharystii.
Decyzji biskupa diecezjalnego pozostawiona zostaje
realizacja wskazania przeniesienia miejsca
przechowywania Najświętszego Sakramentu przeniesienia,
tak aby "na ołtarzu, przy którym sprawuje się Mszę
świętą, nie było tabernakulum". Tabernakulum można
umieścić w prezbiterium, ale poza ołtarzem, przy którym
sprawuje się Eucharystię, będą w jakiejś odpowiedniej
kaplicy w kościele.
W porównaniu do poprzednich przepisów
zalecono ponadto więcej krótkich chwil milczenia w
trakcie liturgii. Ma ono pomóc w wewnętrznym skupieniu i
przeżywaniu tajemnicy spotkania z Bogiem zwłaszcza po
wysłuchaniu czytań i Ewangelii, po homilii i Komunii św,
przed aktem pokuty, po każdym wezwaniu celebransa:
"Módlmy się". Oprócz tego usilnie zaleca się
celebransom, aby śpiewali te części Modlitwy
eucharystycznej, które są do tego przeznaczone, czyli
zwłaszcza prefację i doksologię końcową "Przez
Chrystusa...". "Wprowadzenie" precyzuje także sposób
dokonywania okadzenia. Przywołany jest typowy dla
rzymskiego rytu gest potrójnego bać podwójnego "rzutu
kadzielnicy" (jak nazywa tę czynność polski tłumacz).
Posługa wiernych świeckich
W sprawie funkcji przeznaczonych
wiernym świeckim "Wprowadzenie" przypomina o prowadzeniu
śpiewu, komentarzach liturgicznych, możliwości
odczytywania intencji modlitwy wiernych, nadzwyczajnym
szafarzu Komunii świętej. Wśród funkcji liturgicznych
wyliczeni są także zakrystianie, zbierający ofiary w
koiciele.
Zgodnie z tradycją do zadań
celebransa nie należy wykonywanie czytań. Powinien to
uczynić ustanowiony lektor, a w przypadku jego
nieobecności "do wykonywania czytań z Pisma świętego
winny być upoważnione inne osoby świeckie, nadające się
do pełnienia tej funkcji i starannie przygotowane". Ten
udział świeckich, płynący z godności królewskiego
kapłaństwa, ma ożywiać ich miłość do Biblii. Z
przejęciem nowe przepisy mówią o posłudze psałterzysty,
który "powinien koniecznie posiąść sztukę wykonywania
psalmodii oraz zdobyć umiejętność prawidłowej wymowy i
dykcji". Te uwagi zapewne odnoszą się także do lektorów
i oczywiście do celebrujących kapłanów.
W razie potrzeby, gdy liczba
przystępujących do Komunii świętej jest znaczna, kapłan
"może jednorazowo upoważnić do rozdawania Komunii
świętej odpowiednich wiernych".
Przepisy w poszczególnych krajach
Wchodzące w życie przepisy, nie
kończą regulacji sposobu sprawowania liturgii. Ostatni
rozdział nowego dokumentu przedstawia sprawy, którymi
powinni się zająć biskupi. W zależności od ich
duszpasterskiego osądu i miejscowych zwyczajów pewnego
rodzaju adaptacje są pozostawione kompetencji biskupów
diecezjalnych i Konferencji Episkopatów.
Konferencja Episkopatu przygotowuje
przekład Mszału Rzymskiego i przesyła go Stolicy
Apostolskiej do aprobaty. Określa m.in. także gesty i
postawy wiernych, teksty pieni mszalnych, sposób
przekazywania znaku pokoju i przyjmowania Komunii św.,
tworzywo, z jakiego ma być wykonany ołtarz oraz
przedmioty i naczynia liturgiczne, a także krój i kolor
szat liturgicznych oraz melodie śpiewów mszalnych.
Biskup diecezjalny określa dyscyplinę
koncelebrowania Mszy św., przepisy normujące udzielanie
Komunii św. pod obiema postaciami oraz normy budowy i
wyposażenia Kociołów oraz funkcje usługujących kapłanowi
przy ołtarzu (np. czy w ten sposób mogą służyć kobiety).
Z chwilą wejścia w życie nowych
przepisów zarówno biskupów diecezjalnych jak i
Konferencję Episkopatu Polski czeka praca nad dokonaniem
odpowiednich akomodacji. Do tego czasu będą obowiązywać
dotychczasowe prawa oraz przepisy zawarte w nowym
"Wprowadzeniu".
Nowe "Ogólne wprowadzenie do Mszału
Rzymskiego" ukazało się nakładem wydawnictwa Pallotinum.
Rozpoczyna je dekret wydany przez Przewodniczącego
Konferencji Episkopatu Polski, w którym kard. Józef
Glemp zarządza, iż przepisy zawarte we "Wprowadzeniu" w
Polsce wchodzą w życie od środy Popielcowej, czyli od
dnia 25 lutego 2004 r.